Makowiec z masą kajmakową


               Makowiec od zawsze kojarzył nam się ze świętami.  Najlepszy to ten w którym zawsze było dużo maku.  To moje pierwsze święta bez glutenu. Wiedziałam, że nie będę mogła jeść niektórych potraw. Nie stanowiło to dla mnie żadnego problemu. Jednak nie wyobrażałam sobie, że nie mogłabym skosztować pysznego, miękkiego i aromatycznego makowca. Wzięłam sprawy w swoje ręce. Poszukując inspiracji w internecie,  prowadząc rozmowy z moją mamą, stworzyłam swój własny przepis na smaczne świąteczne ciasto. Nie ukrywam, że byłam bardzo dumna z siebie jak po wyjęciu z piekarnika okazało się,  że makowiec jest naprawdę bardzo dobry.


Składniki:

- puszka gotowej masy makowej (około 850g)
- 5 jajek
- 2 budynie czekoladowe
- 100g cukru brązowego
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 60 ml mleka
- 1/2 szklanki wiórek kokosowych
- 3 łyżki skórki pomarańczowej
- 100g rodzynek
- 3 łyżki płatków migdałowych
- tabliczka gorzkiej czekolady
- puszka masy kajmakowej
- łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 3 łyżki masła



Sposób przygotowania:

  1. Rodzynki zalewamy wrzątkiem  i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie wylewamy wodę i studzimy.
  2. Wiórki kokosowe smażymy chwilę na maśle.
  3. Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy je na gładką masę stopniowo dodając brązowego cukru. 
  4. Białka ubijamy mikserem na sztywno. 
  5. Do masy z żółtek dodajemy masę makową, wymieszaną w mleku mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia. 
  6. Cały czas miksując dodajemy budynie i bakalie. Chwilkę wszystko razem mieszamy.
  7. Na koniec dodajemy ubite białka i łyżką łączymy wszystkie składniki.
  8. Pieczemy na blaszce (28*21) wyłożonej papierem do pieczenia w  temperaturze około 175 stopni przez 50 - 55 minut.
  9. Po wyjęciu z piekarnika, kiedy ciasto przestygnie, nakładamy warstwę kajmaku.
  10. Następnie  rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę i wylewamy na makowca tworząc cienkie pasy. Widelcem formułujemy wzorki.

Pierś z kurczaka faszerowana suszonymi pomidorami, pietruszką, cebulą i serem


             Można powiedzieć, że to takie danie - niespodzianka.  Bardzo lubię wtorkowe obiady. Wtedy mąż później wraca z pracy i zawsze staram się przygotować mu jakąś obiadową niespodziankę. Tym razem postanowiłam przyrządzić pierś z kurczaka w trochę innej odsłonie. Dzięki inwencji twórczej, powstało bardzo smaczne i wyjątkowe danie. Mężowi bardzo smakowało a to najlepsza opinia.


 
Składniki:

- 500g piersi z kurczaka
- 2 duże cebule
- 2 ząbki czosnku
- 7 suszonych pomidorów
- pęczek natki pietruszki
- 20g żółtego sera
- około 7 plastrów szynki parmeńskiej
- łyżeczka suszonego tymianku
- łyżeczka suszonego oregano
- sól, pieprz





Sposób przygotowania:

  1. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Smażymy na złoty kolor. Dodajemy przeciśnięte przez praskę 2 ząbki czosnku. 
  2. Pomidory kroimy w cienkie paski i dodajemy do smażącej się cebuli.
  3. Pietruszkę myjemy i drobno siekamy. Dodajemy do reszty farszu.
  4. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Całość smażymy przez około 10 - 15 minut.
  5. Pierś z kurczaka kroimy na cienkie plastry. Rozbijamy je delikatnie tłuczkiem.
  6. Następnie odrobinę solimy i pieprzymy z obu stron. 
  7. Farsz wykładamy na filety z kurczaka dodajemy starkowany ser.  Następnie zawijamy roladki i nakładamy na wierzch szynkę parmeńską.
  8. Całość układamy w naczyniu żaroodpornym i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez około 35 - 40 minut.





Chrupiące pierniczki. Prosty przepis.


                 Pieczenie pierniczków to wielka radość. Nie tylko dla mnie ale przez wszystkim dla naszego małego pomocnika. Zapach roznoszący się po całym mieszkaniu...coraz bardziej oswaja nas z myślą, że święta już tuż, tuż.
               W tym czasie coraz bardziej jesteśmy zabiegani, zapracowani, zamyśleni. Musimy pamiętać o prezentach, porządkujemy dom, sprzątamy. W tej całej gonitwie, spróbujmy choć na moment się zatrzymać.  Przytulmy bliskie  nam osoby, podziękujmy im, przeprośmy za to co złe. Święta Bożego Narodzenia to czas oczekiwania przepełniony miłością, radością i ciepłem. Dołóżmy wszelkich starań aby takimi się stały.


Składniki:

- 130g miękkiego masła
- pół szklanki brązowego cukru
- pół szklanki płynnego miodu
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- łyżka przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia





Sposób przygotowania:

  1.  Miękkie masło ucieramy z cukrem.
  2. Następnie dodajemy miód, przesianą mąkę, przyprawę i proszek do pieczenia.
  3. Całość bardzo dokładnie zagniatamy.
  4. Ciasto zawijamy w folię aluminiową i wkładamy na 25 minut do lodówki. 
  5. Rozwałkowujemy część ciasta (wałek i stolnica są delikatnie podsypane mąką) i wycinamy pierniczki. 
  6. Układamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
  7. Pieczemy przez  około 7 - 8 minut w temperaturze 180 stopni. 




Pierniczki bezglutenowe

       
         Kolejny mój debiut z mąką bezglutenową. Dopiero poznaję kuchnię bez mąki pszennej. Nie zawsze jest łatwo. Tym razem zaufałam mące firmy Schar. Pierniczki wyszły bardzo smaczne i chrupiące. Czekają już w zamkniętym pojemniku na święta. 



Składniki:

- 450g mąki bezglutenowej
- 100g płynnego miodu
- 1 łyżka przyprawy do pierniczków
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia (bezglutenowego)
- 70g cukru pudru
- 70g masła
- 1 jajko
- lukier




Sposób przygotowania:

  1. 350g mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia, przyprawą do pierników. 
  2. Następnie dodajemy cukier, miód, miękkie masło i wbijamy całe jajko. 
  3. Całość bardzo dokładnie miksujemy.
  4. Pozostałe 100g mąki wysypujemy na stolnicę i bardzo dokładnie ugniatamy z pozostałą częścią ciasta.
  5. Na 15 minut odstawiamy do lodówki.
  6. Po tym czasie odrywamy 1/3 ciasta i je rozwałkowujemy. (wałek i stolnica są delikatnie podsypane mąką)
  7. Wycinamy pierniczki. Układamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
  8. Pieczemy przez  około 7 - 8 minut w temperaturze 180 stopni. 



Zupa barszcz ukraiński


              Ta zupa  przywołuje mi wspomnienia z  jednego z pierwszych moich spotkań z mężem. To wtedy poznawałam jego zdolności kulinarne.  Barszcz ukraiński był pierwszą zupą, którą mnie poczęstował. Tak już zostało. Jest on specjalistą w przygotowaniu tej zupy i wydobycia idealnego smaku. Bardzo lubię kiedy gotuje. Zawsze coś niezwykłego i bardzo smacznego powstanie. 
Przedstawiamy Wam aromatyczną, sycącą i smaczną zupkę.
              Czy macie zupy, których nie lubicie? Na początku małżeństwa dowiedziałam się, że męża najgorszą zupą jest krupnik. Zaczęłam się zastanawiać czy ja mam taką zupę, która mi nie smakuje. Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że nie. Bardzo lubię wszelkiego rodzaju zupy.
            Chyba mało ich gotuję bo jakiś czas temu dostałam prezent od męża pod postacią książki o dość znaczącym tytule: "Zupa musi być." Czyżby coś sugerował:)?


Składniki:

- 3 buraki
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 2 ziemniaki
- pół główki kapusty
- 1 cebula
- 30 dag czerwonej fasoli
- 1,5 litra wywaru mięsnego
- vegeta natur
- śmietana
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz




Sposób przygotowania:

  1. Do gotującego się wywaru wrzucamy umytą i pokrojoną w kostkę: marchewkę, pietruszkę, buraki, cebulę i ziemniaki. 
  2. Kapustę kroimy w cienkie paski. W oddzielnym garnku dusimy ją na maśle i w jednej szklance wody doprawiając jedną łyżką koncentratu.  Następnie dodajemy do reszty gotujących się warzyw.
  3. Po około 15 minutach dodajemy fasolę. 
  4. Całość doprawiamy vegetą natur i pieprzem.
  5. Gotujemy jeszcze przez około 20 minut.
  6. Podajemy ze śmietaną. 

Bezglutenowe ciasto kakaowe z orzechami

  
               Coraz więcej eksperymentuję z ciastami bezglutenowymi. Mieszam przy tym różnego rodzaju mąki. Efekt bywa zaskakujący ale na tym polega gotowanie aby próbować i szukać innych rozwiązań. Do ciasta kakaowego użyłam małej okrągłej blaszki. Jednak następnym razem upiekę ciasto w keksówce.  Gdybym nie mówiła, że ciasto jest bezglutenowe sądzę, że nikt  by się nawet nie domyślił ponieważ w smaku jest naprawdę bardzo dobre.


Składniki:

- 100g mąki ryżowej
- 80g mąki gryczanej
- 60g skrobi kukurydzianej
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 85g kakao gorzkiego
- 110g ksylitolu lub cukru brązowego
- 100g oleju
- 2 jajka
- 250 g mleka

Polewa:
- gorzka czekolada
- 100g orzechów włoskich



Sposób przygotowania:

  1. Wszystkie składniki przekładamy do miski i miksujemy do momentu uzyskania gładkiej i jednolitej masy.
  2. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenie i wylewamy na nią zmiksowane ciasto.
  3. Pieczemy w  nagrzanym  do 185 stopni piekarniku przez 50 minut. 
  4. Gotowe ciasto wyjmujemy z formy i odstawiamy do wystygnięcia. 
  5. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i posypujemy rozdrobionymi orzechami.



 

Placuszki z kaszy jaglnej z twarogiem i pietruszką.


          Była to jedna wielka improwizacja. Mój eksperyment kulinarny się udał.  Placuszki wyszły bardzo chrupiące i smaczne. Znajoma mi powiedziała, że robi placki ze wszystkiego co ma w domu. Idąc tym tropem przygotowałam naprawdę smaczny obiad.


Składniki:

- woreczek ugotowanej kaszy jaglanej.
- 4 łyżki sypkiego twarogu
- łyżka słonecznika łuskanego
- pęczek natki pietruszki
- jajko
- 2 łyżki mąki kukurydzianej ( w razie potrzeby można dać więcej)
- 2 marchewki
- 1 czerwona cebula
- sól, pieprz

Sos czosnkowy:
- 3 łyżki majonezu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 ząbki czosnku
- pół łyżeczki ziół prowansalskich




Sposób przygotowania:

  1. Zanim rozpoczniemy gotowanie kaszy musimy ją opłukać w zimnej a następnie w gorącej wodzie. Można także wrzucić ją do gorącej wody a następnie po chwili wylać wodę i rozpocząć gotowanie w nowej wodzie.  
  2. Kaszę gotujemy według instrukcji podanej a opakowaniu. 
  3. Marchewki myjemy i trzemy na grubych oczkach.
  4. Cebulę kroimy w drobną kostkę i chwilę podsmażamy.
  5. Do przestudzonej kaszy dodajemy:twaróg, słonecznik, posiekaną natkę pietruszki, mąkę, marchew, przestudzoną cebulę i wbijamy jajko. Doprawiamy solą i pieprzem.
  6. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
  7. Nakładamy łyżką i smażymy z obu stron na złoty kolor. 
  8. Wszystkie składniki na sos dokładnie mieszamy. Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę. Mieszamy.
  9. Podajemy placki z wcześniej przygotowanym sosem. 

Racuchy z mąki kukurydzianej


                Racuchy to świetne rozwiązanie na smaczny obiad.  Są one bardzo sycące i dużo się ich nie zje. Posypane cukrem pudrem smakują znakomicie. Wszystkim łasuchom bardzo serdecznie polecamy.


Składniki:

- 20 dag mąki kukurydzianej
- 2 jajka
- 2 dag świeżych drożdży
- 1 szklanka mleka
- 2  łyżeczki cukru wanilinowego
- szczypta soli
- olej do smażenia




Sposób przygotowania:

  1. Drożdże rozkruszamy i zalewamy lekko podgrzanym mlekiem. 
  2. Dodajemy cukier wanilinowy i mieszamy. Odstawiamy  w ciepłe miejsce na 10 minut.
  3. Mąkę przesiewamy i dodajemy sól, jajka i rozczyn. Dokładnie miksujemy na gładką, jednolitą masę. 
  4. Odstawiamy na 20 minut w ciepłe miejsce. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. 
  5. Smażymy z obu stron na złoty kolor. Odsączamy na ręczniku papierowym.
  6. Podajemy z posypanym cukrem pudrem lub serkiem homogenizowanym i owocami. 




Bezglutenowe brownie - bardzo czekoladowe


                      Kiedy "naszła" mnie ochota na małe co nie co a w domu są tylko słodkości, których nie mogę jeść, nie pozostaje mi nic innego jak tylko samemu coś przygotować.  W poszukiwaniu inspiracji natrafiłam na przepis na bezglutenowe brownie. Przepis pochodzi ze strony kwestiasmaku.com.  Wyjątkowo nic nie zmieniałam. Brownie powstało w całości odwzorowane z oryginalnego przepisu.
                    Jakie są nasze odczucia...? Ciasto jest bardzo smaczne, mocno czekoladowe tak jak przystało na brownie. Niestety jak dla nas za słodkie. Następnym razem dodamy mniej cukru.


Składniki:


- 200g masła
- 300g gorzkiej czekolady
- 3 jajka
- 2/3 szklanki cukru (wersja ze zmniejszoną ilością cukru)
- 50g mąki ryżowej
- 50g mąki kukurydzianej
- 35g mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
- łyżeczka cukru wanilinowego
- pół szklanki pokrojonych orzechów



Sposób przygotowania:

  1. Masło kroimy na małe kawałki. Wkładamy do rondla i rozpuszczamy stale mieszając. 
  2. Dodajemy połamaną  na kosteczki czekoladę i dokładnie  mieszamy.
  3. Nie zagotowujemy. 
  4. W oddzielnym naczyniu  miksujemy jajka z cukrem i cukrem wanilinowym. Dodajemy roztopioną czekoladę i całość miksujemy na gładką masę. 
  5. Powoli dodajemy mąkę, sól, orzechy i  wszystko dokładnie miksujemy.
  6. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. 
  7. Brownie pieczemy w nagrzanym do 160 stopni piekarniku przez 35minut.







Makaron z sosem kurkowym i łososiem


                 Pyszny sos kurkowy może być jako dodatek do wielu dań. Tym razem połączyliśmy go z makaronem i łososiem. Jest to świetny pomysł na smaczny obiad. Zamiast makaronu można użyć ryżu lub kaszy.


Składniki:

- 250g kurek
- makaron
- 4 łyżki białego wina
- 150ml śmietany kremówki 30%
- 100ml bulionu warzywnego
- 200g świeżego łososia
 - masło, olej
- sól, pieprz





Sposób przygotowania:

  1.  Kurki myjemy pod bieżącą wodą. Suszymy na ręczniku papierowym.
  2.  Kurki wrzucamy na rozgrzaną patelnie. Dodajemy łyżkę masła i chwilę smażymy.
  3. Doprawiamy solą i pieprzem. Zdejmujemy z patelni.
  4. Na rozgrzany tłuszcz wlewamy wino i zagotowujemy. Następnie dodajemy bulion i gotujemy aż sos się zredukuje. 
  5. Po tym czasie dodajemy kurki i wlewamy śmietanę. Całość zagotowujemy. 
  6. Łososia myjemy, doprawiamy solą i pieprzem.
  7. Na oddzielnej patelni podsmażamy łososia.
  8. Wykładamy a ręcznik papierowy, dzielimy na mniejsze kawałki i dodajemy do sosu kurkowego
  9. Makaron gotujemy według instrukcji podanej na odwrocie. Odcedzamy.
  10. Na ugotowany makaron wykładamy sos kurkowy. 


Pyszne leczo z cukinią, papryką, pomidorami i kiełbasą.


                Wykorzystując warzywa prosto z działki powstało pyszne danie. W całości wykonane przez męża.  Smak wyjątkowy. Dużą rolę odegrała tu papryczka chili i sposób przygotowania pomidorowego sosu.


Składniki:

- 2 średniej wielkości cukinie
- 500g pieczarek
- 2 papryki (czerwona i zielona)
- 4 pomidory
- przecier pomidorowy
- łyżeczka miodu
- kiełbasa około 400g
- 1 ząbek czosnku
- 2 czerwone cebule
- 1 papryczka chili
- sól, pieprz
- 3 łyżeczki suszonej słodkiej papryki
- łyżeczka suszonych ziół: bazylia, oregano
- masło




Sposób przygotowania:

  1. Papryczkę chili drobno kroimy i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy drobno pokrojony ząbek czosnku i chwilę wszystko smażymy
  2. Cebulę kroimy w cienkie pióra i dodajemy do papryczki.
  3. Kiełbasę kroimy w grubsze plasterki  i dodajemy do reszty składników.
  4. Całość smażymy mieszając co jakiś czas.
  5. Paprykę myjemy i kroimy w kostkę. Dodajemy na patelnię i smażymy aż zmięknie.
  6. Pieczarki myjemy i kroimy na kawałki. Dodajemy do reszty składników.
  7. Cukinię myjemy, obieramy  i wydrążamy pestki. Kroimy na kawałki i dorzucamy do smażącej się reszty składników.
  8. Całość przekładamy do dużego garnka. Gotujemy na wolnym ogniu.
  9. Pomidory parzymy i obieramy ze skórki. Kroimy na małe cząstki. 
  10.  Na oddzielnej patelni roztapiamy masło i dodajemy pomidory i miód. Smażymy przez około 15 minut do momentu postania gęstego sosu. Doprawiamy suszonymi ziołami.
  11. Do garnka dodajemy powstały sos i zalewamy przecierem pomidorowym.
  12.  Całość dusimy do miękkości. Doprawiając solą i pieprzem






Dieta w CHOROBIE HASHIMOTO. Chleb bezglutenowy - prosty przepis!

CHOROBA HASHIMOTO - DIETA

             Postanowiłam tej chorobie poświęcić trochę więcej czasu. Postawiona diagnoza, tak naprawdę nic mi nie mówiła. Wiedziałam jedynie, że do końca życia będę musiała przyjmować leki
i że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę.  Myślałam, że wystarczy przyjmować tabletki i wszystkie problemy znikną.  Samopoczucie będzie świetne i nic mi nie będzie dolegać. Byłam jednak w bardzo dużym błędzie. Kiedy zaczęłam pogłębiać swoją wiedzę dotyczącą choroby zrozumiałam, że bardzo duży wpływ na funkcjonowanie mojego organizmu,  ma nie tylko aktywność fizyczna ale przede wszystkim zróżnicowana  i szczególna dieta.
           O diecie bezglutenowej słyszałam ale sądziłam, że ona mnie nie dotyczy. W naukowych pracach i artykułach poświęconych chorobie Hashimoto, wszyscy jednogłośnie zalecają przejście na dietę bezglutenową. Dlaczego?
Gluten zawarty w pieczywie a dokładnie gliadyna, przenika przez nasze jelita, dostaje się do krwiobiegu i wysyła informację dla naszego układu odpornościowego  aby zaczął walczyć. Niestety nasz układ odpornościowy zaczyna walczyć z naszą tarczycą i ją niszczy. U zdrowych osób tak się nie dzieje.
           W chorobie Hashimoto nasz układ trawienny działa wolniej, przez co trudno jest zgubić zbędne kilogramy. Pomimo, że mało jemy to i tak przybieramy na wadze. Nasz organizm będzie prawidłowo funkcjonował jeśli mu w tym pomożemy. "Paliwem", które przyspieszy pracę naszego metabolizmu jest błonnik. Nasza dieta powinna zawierać dwa razy więcej błonnika niż u osób zdrowych. Powinniśmy częściej sięgać po owoce i warzywa. Niestety nie wszystkie. Bogate w błonnik i bezpieczne dla naszego układu pokarmowego są: jabłka, brzoskwinie,  marchewki, buraki, avokado, migdały, kiełki. 
            Czy można żyć bez pszennego pieczywa? Zdecydowanie TAK!  Wyeliminowanie go z diety nie stanowiło dla mnie problemu. Zastąpiłam je pieczywem ryżowym. Trzeba urozmaicić swoją dietę,  dlatego postanowiłam sama upiec własne pieczywo bezglutenowe.
           Przedstawiam Wam prosty przepis na bardzo chrupiący i smaczny chleb.


Składniki:

- 210g mąki gryczanej
- 170g mąki ryżowej
- 120g mąki kukurydzianej
- 2 łyżki siemienia lnianego
- pół szklanki łuskanego słonecznika
- 8g drożdży instant
- płaska łyżka soli
- łyżka cukru
- 550 ml  ciepłej wody ( nie gorącej)





Sposób przygotowania: 
  1.  Wszystkie suche składniki dokładnie mieszamy w misce.
  2. Powoli dolewamy wody nadal mieszając do momentu uzyskania gładkiej jednolitej masy.
  3. Małą blaszkę ( keksówkę) wykładamy papierem do pieczenia.
  4. Przekładamy do niej ciasto, wyrównujemy, przykrywamy ścierką i odstawiamy na około 40 minut do wyrośnięcia.
  5. Wstawiamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i pieczemy przez około 55 minut.
  6. Po upieczeniu wyjmujemy chleb z blaszki i układamy na drewnianej desce.
Smacznego!

Pierś z kurczaka w curry z masłem orzechowym


               Tego jeszcze u nas nie było. Takie połączenie smaków to zupełna nowość. Lubimy próbować nowe potrawy i poznawać smaki. Zawsze z chęcią sięgamy po dania które są nam nieznane. Pierwszy raz spróbowaliśmy tej potrawy u naszych przyjaciół. Smak był tak zaskakujący, że utkwił nam w pamięci. 
          Nasi przyjaciele bardzo dużo podróżują. To oni zaproponowali nam wspólny urlop i dzięki nim mogliśmy spróbować prawdziwej włoskiej i greckiej kuchni. To właśnie dzięki nim, mogliśmy podziwiać między innymi przepiękne toskańskie krajobrazy, greckie widoki i rozkoszować się lokalnym jedzeniem.  Dziękujemy! 
Próbujcie, testujcie nowe dania bo może się okazać, że pewne nieznane potrawy staną się Waszymi ulubionymi.


Składniki:

- puszka mleczka kokosowego
- 0,5 kg piersi z kurczaka
- 3 cebule dymki
- 3 ząbki czosnku
- sok z jednej limonki
- 1 płaska łyżka cukru brązowego
- 3 łyżki przyprawy curry
- 4 pełne łyżki masła orzechowego
- oliwa z oliwek 
- 2 torebki ryżu (może być brązowy)





Sposób przygotowania:

  1. Cebulę kroimy w kostkę, szklimy na oliwie. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilę wszystko razem smażymy.
  2. Dodajemy przyprawę curry i dokładnie smażymy.
  3. Kurczaka kroimy w kostkę, solimy i dodajemy do cebuli. Całość smażymy. 
  4. Następnie dodajemy masło orzechowe i dokładnie mieszamy z resztą składników. 
  5. Wlewamy mleczko kokosowe, sok z limonki i cukier brązowy. 
  6. Wszystkie składniki mieszamy i gotujemy przez około 10 - 1 minut do momentu uzyskania kremowej konsystencji sosu.
  7. Podajemy ze świeżo ugotowanym ryżem.

 



Zapiekane bakłażany z kaszą jaglaną i mięsem mielonym

         
            Przedstawiamy Wam pomysł na bardzo smaczny obiad. Główną rolę odgrywa tu nasza ulubiona kasza jaglana. Przygotowanie dania jest bardzo łatwe. Jest to świetne rozwiązanie na oryginalny obiad. Nie zapomnijcie o płukaniu kaszy aby nie miała gorzkiego posmaku.
Gorąco polecamy!


Składniki:

- 0,5 kg mięsa mielonego z łopatki wieprzowej lub szynki
- 2  woreczki kaszy jaglanej
- 3 średniej wielkości bakłażany
- pomidory w puszcze
- 2 - 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka suszonej kolendry
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- świeża bazylia
- ser mozzarella
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek







Sposób przygotowania:

  1.  Bakłażany myjemy, przekrajamy wzdłuż  na pół. Delikatnie nacinamy miąższ i posypujemy solą. Po około 10 minutach płuczemy, suszymy na ręczniku papierowym i nacieramy czosnkiem przeciśniętym przez praskę. 
  2. Posypujemy ziołami, polewamy oliwą i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy przez 30 minut. 
  3. Mięso smażymy, dodając przeciśnięty ząbek czosnku i doprawiając solą i pieprzem.
  4. Kaszę jaglaną płuczemy naprzemiennie raz w zimnej raz w ciepłej wodzie aby pozbyć się goryczy.
  5. Gotujemy przez około 8 - 10 min. 
  6. Bakłażany wyjmujemy z piekarnika. Delikatnie łyżeczką wydrążamy miąższ. 
  7. Mieszamy razem z kaszą jaglaną, pomidorami i usmażonym mięsem. Doprawiamy solą i pieprzem.
  8. Delikatnie faszerujemy łudeczki bakłażanowe.
  9.  Na wierzch dodajemy pokrojony ser mozzarella.
  10. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na około 20 minut.  
  11. Po wyjęciu dodajemy pokrojone liście bazylii 


Kurczak w curry z kaszą jaglaną i cukinią


                   Lektura jednej książki a zmiany duże. Dostałam w prezencie od męża książkę 
 Julity Bator "Zamień chemię na jedzenie".  Zainspirowana i pełna bojowego nastawienia w walce z chemią w żywności, postanowiłam stworzyć danie zdrowe, proste i bez żadnych ulepszaczy smaku. 
              Będąc w sklepie na zakupach czy zwracamy uwagę na skład produktów? Ile to się kryje w nich rożnych niespodzianek. Chemii w żywności nie da się zupełnie wyeliminować ale na pewno,  można ją ograniczyć. Kiedy sięgałam po jogurty, płatki śniadaniowe, słodycze, wędliny jakoś nigdy nie przypuszczałam ile to chemii  może się w nich znajdować. Jak bardzo te produkty mogą być przetworzone. Wybierając to co zdrowe, powinniśmy sugerować się prostą zasadą. Kupujemy rzeczy, które mają najprostszy skład. Najlepiej bez utwardzaczy, sztucznych barwników, wzmacniaczy smaku i konserwantów. Jeśli dbamy o swój wygląd, dom, rodzinę, zadbajmy  o to co jemy. Nie potrafię tak jak autorka książki bardzo radykalnie wyeliminować spożywanie chemii ale na pewno będę starała się ją ograniczyć. Książka godna polecenia!



Składniki:

- woreczek kaszy jaglanej
- 1 pierś z kurczaka
- 2 cukinie
- 3 pomidory bez skórki
- pęczek szczypiorku
- sól, pieprz
- po łyżeczce suszonych ziół: bazylii, oregano, curry i ziół prowansalskich
- oliwa z oliwek


Sposób przygotowania:

  1. Cukinię myjemy, obieramy, wydrążamy pestki i kroimy na małe kawałki.
  2. Smażymy na rozgrzanej oliwie aż do miękkości.
  3. Dodajemy pokrojone na małe kawałki pomidory.
  4. Kaszę jaglaną płuczemy naprzemiennie raz w zimnej raz w ciepłej wodzie aby pozbyć się goryczy.
  5. Gotujemy przez około 8 - 10 min. 
  6. Piersi z kurczaka oczyszczamy z błon i kostek. Oprószamy solą, pieprzem i curry.
  7. Chwilkę smażymy z obu stron na złoty kolor. Przekładamy na talerz.
  8. Wszystkie składniki łączymy na patelni. 
  9. Dodajemy zioła, dokładnie mieszamy i chwilę wszystko smażymy.
  10. Na wierzch dodajemy pokrojony szczypiorek.